Apetyt na przewozy

Jedną z firm zainteresowaną zajęciem się miejskimi przewozami pasażerskimi jest tutejszy PKS.

Wiele kontrowersji wzbudził w niedawnym czasie temat przejęcia miejskich przewozów pasażerskich przez inną firmę. Dlaczego? Bo jak twierdzi magistrat, pod egidą raciborskiego PK przynoszą spore straty.

Jedną z firm zainteresowaną zajęciem się miejskimi przewozami pasażerskimi jest tutejszy PKS. Zdaniem Mirosława Kożdonia, prezesa "pekaesowskiego" zarządu, taki ruch byłby dla miasta i pasażerów bardzo korzystny, bowiem firma stale się rozwija, wciąż rośnie liczba nowych autokarów, które są ekologiczne i ekonomiczne. Kolejnym plusem, według prezesa, byłoby stworzenie optymalnego rozkładu jazdy, szczególnie tego który się dotąd pokrywał z liniami PK, np. do Redułtów, czy Markowic.
Kilka kwestii jednak budzi wątpliwości – czy nowy przewoźnik oznacza nowe ceny biletów? Ceny będą zależne od warunków i wyniku przetargu, które miasto ogłosi. – mówi Kożdoń.
A co z zatrudnieniem? Czas, dokładna analiza struktury zatrudnienia w PK oraz względy ekonomiczne, zadecydują czy przejęta załoga uległaby "okrojeniu".
PKS ma jeszcze w zanadrzu wiele pomysłów na rozwój, jednak mogą one dojść do skutku tylko przy współpracy z władzami. A te milczą…


/SaM/

- reklama -
- reklama -

5 KOMENTARZE

  1. I pewnie UM przeznaczy cały ten milion na kacelarię adwokacką!. Proponuję w tym obłędzie wybrać kancelarię radnego powiatowego Wańka i wyjdzie absurd w czystej postaci. Normalnie już mi się odechciewa żyć w tym mieście jak widzę to co się dzieje(tu pożreć się z Caritasem tu nieoddać miliona) Boże kto włada tym nieszczęsnym miastem?( no cóż głupie pytanie).Przydałby się Papież Marceli, który pokazując się na niebie przepłoszył Tatarów tak teraz niech przepłoszy to towarzystwo z UM.

  2. no cóż, umowy nie widziałem, więc może rzeczywiście jest tam kruczek prawny umożliwiający zatrzymanie tego miliona ,ale wg mnie miasto takim postepowaniem zraża do siebie potencjalnych inwestorów, jest to przykre.Każdy mieszkaniec albo przynajmniej zdecydowana wiekszość wie, dlaczego zasypano istniejące tam zbiorniki wodne,wiec upór miasta w tym względzie jest dziecinny…

  3. Faktycznie Racibórz odstraszy innych inwestorów lub następni zabezpieczą się przed podobną sytuacją w umowach. Ciekawe co zrobią urzędnicy jeśli przegrają w sądzie z Auchanem, który dodatkowo zażąda odszkodowania? Tak było w Rzeszowie gdzie zasądzono od UM 10 mln dla Carrefura…

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj