W czwartek 9 kwietnia 2015 roku w kościele św. Mikołaja na Starej Ws i odbył się Konwent Wielkanocny kapłanów dekanatu Racibórz w skład którego wchodzi 11 parafii.
Co roku w okresie oktawy wielkanocnej księża pracujący w tym samym dekanacie spotykają się w innej parafii na Eucharystii i agapie połączonej z konferencją.
Do kościoła św. Mikołaja przybyło 28 kapłanów oraz spora rzesza parafian i gości. Mszy św. przewodniczył ks. Adrian Bombelek – proboszcz tej parafii w koncelebrze o. Lucjana Franek- proboszcza parafii św. Paschalisa na Płoni oraz ks. Tomasza Gierga – proboszcza par. św. Wacława w Krzanowicach.On też wygłosił homilię w której nawiązał do przeżywania Zmartwychwstania Pańskiego, nie tylko podczas świąt wielkanocnych ale przez cały rok.
To spotkanie było też okazją do podziękowanie Bogu za dar kapłaństwa. Nawiązywało ono do spotkania Chrystusa z apostołami w Wieczerniku. Oprawę muzyczną Eucharystii w kościele poprowadził organista Łukasz Fulneczek ze skrzypaczką Katarzyną Kwiotek.
Na zakończenie „Dzieci Maryi” podziękowały wszystkim kapłanom za ich ofiarną, gorliwą i trudną pracę duszpasterską. Każdemu księdzu wręczyły białą różę. Raciborski Konwent Wielkanocny był także wielkim przeżyciem religijnym dla parafian i gości.
Krystian Niewrzoł
Środowisko, jakość życia, ekologia
.jpg "Zaczarowany")
To była dobrze przygotowana uroczystość, prowadzona przez dziekana Adriana Bombelka.
To moja rodzinna parafia. Dziwię się, że obecni parafianie uczestniczący w uroczystościach nie zabierają głosu na tym portalu, mimo iż tam byli. Wydaje mi sę, iz rośnie obojętność społeczna, również w sprawach religii i Kościoła.
Mamy tyle okazji aby wyrazić swoje opinie albo przynajmniej podziękować.. Katolicy, co się to z Wami dzieje?
Brak odwagi czy obojętność?A może chodzicie do kościoła już tylko z tradycji i przyzwyczajenia? Oby nie było kiedyś tak jak tu w Niemczech. Puste kościoły – przekazywane na inne cele publiuczne.Niech Chrystus Zmartwychwstaly oświeci Wasze umysły i napełni prawdziwą wiarą.. Tego Wam życzę z całego serca.
Pisze z Leverkusen a styl jak u autora. Czyżby cud?
Czytam często na tym portalu o Raciborzu i mojej Parafii. Jak chcę to mogę też coś napisać, tym bardziej że jestem emerytowaną polonistką..